Cześć ! (:
Czy Wy też macie aktualnie dosyć nawet patrzenia na jedzenie?
Na co dzień praktycznie jemy tyle samo co w święta,
jednak chodzimy wtedy do pracy, do szkoły.
W okresie świątecznym przeważnie non stop siedzi się przy stole,
o czym później powiadamia nas znienawidzone urządzenie - waga.
W związku z tym, że moja kochana siostra dzisiaj wracała pociągiem do Poznania
i chcąc nie chcąc trzeba było ją odtransportować do Konina
zauważyłam, że jest to idealny pretekst do zakupów ( w związku z "zającem" ;> )
i w moje posiadanie wpadły różowe trampki i t-shirt :)
Na sobie mam:
T-Shirt - New Yorker
Parka - Atmosphere/Primark
Jeansy - Cross
Trampki - New Yorker
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz