Cześć !
Do studniówki zostały niecałe 3 miesiące, więc to już ostatnie chwile żeby wziąć się za siebie i jakoś na niej wyglądać :) Podobno kiedy za oknem jest taka pogoda jak teraz u mnie, czyli szaro, buro, mokro i nieprzyjemnie bardziej niż kiedykolwiek chce nam się jeść (zupełnie jak wtedy, kiedy chcemy sobie poprawić humor), dlatego czytam po różnych innych blogach czym możemy się zajadać w takich chwilach, lub wtedy, kiedy po prostu myślimy o jedzeniu oglądając film. Tym razem postawiłam na bananowe smoothie.
Próbujcie, twórzcie własne smaki i koniecznie podzielcie się tym ze mną ! :)
Do studniówki zostały niecałe 3 miesiące, więc to już ostatnie chwile żeby wziąć się za siebie i jakoś na niej wyglądać :) Podobno kiedy za oknem jest taka pogoda jak teraz u mnie, czyli szaro, buro, mokro i nieprzyjemnie bardziej niż kiedykolwiek chce nam się jeść (zupełnie jak wtedy, kiedy chcemy sobie poprawić humor), dlatego czytam po różnych innych blogach czym możemy się zajadać w takich chwilach, lub wtedy, kiedy po prostu myślimy o jedzeniu oglądając film. Tym razem postawiłam na bananowe smoothie.
Próbujcie, twórzcie własne smaki i koniecznie podzielcie się tym ze mną ! :)
1 banan
100ml mleka
100ml soku pomarańczowego
3 łyżki jogurtu naturalnego/greckiego
kostki lodu
wszystko wrzucamy do blendera
:)
smacznego
100ml mleka
100ml soku pomarańczowego
3 łyżki jogurtu naturalnego/greckiego
kostki lodu
wszystko wrzucamy do blendera
:)
smacznego
z racji tego, że ostatnio kompletnie nie mam czasu na zrobienie zdjęć (szkoła, wracam ze szkoły -> ciemno) postanowiłam się z Wami podzielić zbiorem zdjęć z mojego telefonu:)